Przy 200 - bez różnicy; a manerwowanie przy 200 i hamowanie z 200 - jednak znacznie lepsze w Yarku, niż jakiejś tam Omedze, Avensisie czy nie daj boże dużym SUV-ie, co to je ludzie popularnie uważają za raczej bezpieczne auta autostradowe, do cięcia "dwie paczki, z rodziną i bagażami, popijając sprajta".Konto usunięte pisze: lepiej od setki poduszek chronią dwa metry blachy.
Acz nie przeczę, wrażenia w maluchu bywają szokujące - przynajmniej poczatkowo; człowiek do wszystkiego przywyknie.
Szczególarz - zboczenie zawodowe...Konto usunięte pisze: pisałeś?