Forum Subaru

Sprzedam mój pojazd po małej przygodzie Rozbity 12.10.2006. Nie wiem co jest w nim sprawne, ale środek wygląda na cały, parę szyb się ostało i silnik też chyba zbytnio nie ucierpiał, tyle że stał tak przez 1,5 roku więc nie wiem jak to na niego wpłynęło. Zdjęcia zrobione parę dni po wypadku, na dniach wrzucę aktualne bez plandeki
Rocznik 2003, przebieg ok. 110000km

Link do ogłoszenia na otomoto http://otomoto.pl/subaru-forester-C4785915.html

To jak wygląda auto po czymś poważniejszym

Na budę dla psa jeszcze się nada

A tak poważnie to ostro przywaliłeś

Przekoziołkował 4 razy

radekk pisze: pojazd po małej przygodzie

od niepalącego emeryta ?

kółka mogę kupić(oczywiście jeżeli proste są a nie ulipsy tuzież ósemki), bez opon nawet chętniej

esilon pisze: kółka mogę kupić(oczywiście jeżeli proste są a nie ulipsy tuzież ósemki), bez opon nawet chętniej

Wolałbym całego, ale jeśli nie pójdzie to kto wie

radekk, a tak z ciekawości, czemu wcześniej z nim nic nie robiłeś?

Taka lotka z tylnej klapy, toby mi się przydała jak pasuje do MY01.

hogi pisze: radekk, a tak z ciekawości, czemu wcześniej z nim nic nie robiłeś?

Bo czekałem na rozwiązanie sprawy w ubezpieczalni, dopiero jakiś miesiąc temu dostałem wyrok z sądu o przyznanie odszkodowania i zachowania samochodu, mogłem również dostać całość i że ubezpieczalnia zabiera samochód i sądzę że sędzina nie była by zadowolona jakbym powiedział że sprzedałem

Ważne, że Ty byś był zadowolony. Co się będziesz przejmować humorami jakiś tam urzędników w sądzie

filester pisze: Ważne, że Ty byś był zadowolony. Co się będziesz przejmować humorami jakiś tam urzędników w sądzie

Fajnie by było, ale te 1,5 roku użerania się z nimi czy dostanę cokolwiek, czy zupełnie nic nie należało do najprzyjemniejszych

Domyślam się. Żarty żartami, ale nie zazdroszczę bojów z urzędami... i całej sytuacji

radekk dodaj jeszcze gdzie to się stało

radekk pisze:Przekoziołkował 4 razy

O kurczę . Konkret.

gimof pisze: radekk dodaj jeszcze gdzie to się stało

Na SJSie, nie wspominałem

Doxa pisze: O kurczę . Konkret.

Gdzie tam

Doxa pisze:

radekk pisze:Przekoziołkował 4 razy

O kurczę . Konkret.

Ty nie widziałaś właściciela. Wtedy dopiero by Ci szczęka opadła

łooo, ale rozbitek jak to się stało? a Tobie coś się stało?
a co z odszkodowaniem? nie chcieli Ci wypłacić z powodu wypadku na torze?

radekk pisze:Na SJSie, nie wspominałem

W Kielcach mówili, że raz mieli dachowanie kursanta, ale nie wspomnieli, że tak 4 razy

gimof pisze:Ty nie widziałaś właściciela. Wtedy dopiero by Ci szczęka opadła

Gadasz!? Możesz rozwinąć temat?

Paweł_BB pisze: jak to się stało? a Tobie coś się stało?
a co z odszkodowaniem? nie chcieli Ci wypłacić z powodu wypadku na torze?

Ja cały, parę rozcięć, na rekach, ale to nie wiem czy nie czasem wychodząc z samochodu, bo wychodziłem przez przednią szybę. Część odszkodowania dostałem, ale po 1,5 roku i sprawie w sądzie.

Doxa pisze: W Kielcach mówili, że raz mieli dachowanie kursanta, ale nie wspomnieli, że tak 4 razy

To było na Bednarach

Doxa pisze:

gimof pisze:Ty nie widziałaś właściciela. Wtedy dopiero by Ci szczęka opadła

Gadasz!? Możesz rozwinąć temat?

Lepiej nie bo to może się odbić negatywnie na Twojej psychice

Sie kurczaki AutoSzrot zrobil z forum.

Tutaj jakis kiosk po dachowaniu , barbie sprzedaje grata po remoncie silnika przy 100 tys.
Nie wiem, czy to wlasciwa droga dla tego forum. Ja rozumiem, ze tutaj przebywaja, w wiekszosci przypadkow, wykolejency , ale sa pewne granice.

To pisalem ja, Jarzabek, trener drugiej kategrorii.

radekk pisze:To było na Bednarach

A to oni nie mówili, gdzie się to zdarzyło. Pełna dyskrecja, bez nazwisk . Nie powiem, trochę nas to spięło.

radekk pisze:Lepiej nie bo to może się odbić negatywnie na Twojej psychice

Bez obawy . Ale skoro nie chcesz to NIEEE

Doxa pisze: Bez obawy . Ale skoro nie chcesz to NIEEE

Wiesz ja może chce, ale nie będę obiektywny, więc lepiej jak ktoś inny się na mój temat wypowie

vibiwit ja dla Ciebie nawet ankietę zrobiłem co było lepsze, czy visolvit czy vibowit, a Ty mi się tak odwdzięczasz?

radekk pisze:vibiwit ja dla Ciebie nawet ankietę zrobiłem co było lepsze, czy visolvit czy vibowit, a Ty mi się tak odwdzięczasz?

Yyyyyy.... E...... tego....

Ja tak w trosce o dobro ogółu.

radekk pisze:
Wiesz ja może chce, ale nie będę obiektywny, więc lepiej jak ktoś inny się na mój temat wypowie

Zajebisty i w ogóle, trochę zarośnięty..ogólnie to bierz - chyba, że przeszkadza CI mech na plecach, języku i stopami

Radek masz tam jakieś fajne gadgety ?